Opublikowane: 15/10/2025

Wspomnienie dr Marcina Rawicza o dr Włodzimierzu Sabiniewiczu

Sabi

8 października zmarł dr med. Włodzimierz Sabiniewicz. Mniej znany młodemu pokoleniu, odegrał ogromną rolę w rozwoju naszej specjalności w Polsce. W początkowym okresie swojej kariery pracował w Klinice Ortopedii Akademii Medycznej w Warszawie, a następnie – po utworzeniu Zakładu Anestezjologii, był jednym z podstawowych lekarzy pracujących i szkolących drugie pokolenie polskich anestezjologów. Mocno związany z zagadnieniami sprzętowymi i z duńską firmą Simonsen&Weel zorganizował w 1967 roku pierwszy warszawski Oddział Intensywnej Terapii w Szpitalu Klinicznym przy ul. Lindleya. Skutecznie przekonywał ówczesnych decydentów do wyposażania kolejnych ośrodków w nowoczesny sprzęt monitorujący i do terapii oddechowej, był też kluczową postacią w powstaniu białostockiej firmy „Biazet”, której sprzęt - początkowo licencyjny - pojawił się w latach 8-tych XX w. w każdym większym szpitalu w Polsce. Dr Sabiniewicz wiele wysiłku włożył też w szkolenie kadr medycznych i technicznych, organizowanie zjazdów i stypendiów, również poza Polską, dzięki czemu nauczyliśmy się posługiwać tym nowym sprzętem i domagać się go na wszelkich szczeblach organizacyjnych. Niebieskie monitory S&W i szyny Modura z osprzętem stały się symbolem postępu w polskiej anestezjologii i intensywnej terapii. Dr Sabiniewicz współorganizował wystawę medyczną podczas VI Europejskiego Kongresu Anestezjologii w Warszawie w 1990 roku, największej międzynarodowej imprezie anestezjologicznej, jaka odbyła się do tej pory w Polsce. Był skarbnikiem Kongresu i głównym autorem dużego sukcesu finansowego. Warto też wspomnieć, że jego żona Krystyna i On sam przyczynili się walnie do wprowadzenia do Polski szwedzkiej firmy Viggo, bez której Venflonów nikt nie wyobraża sobie współczesnej medycyny.

W ostatnich latach dr Sabiniewicz mieszkał w Belgii, gdzie dokończył życia. Pamiętamy go z wdzięcznością – odpoczywaj w spokoju Włodku.